Obiekt spełniający definicję budynku to… BUDYNEK!

Naczelny Sąd Administracyjny w poszerzonym, siedmioosobowym składzie wydał właśnie wyczekiwaną przez wielu podatników uchwałę o sygn. akt III FPS 1/21, która może rozstrzygnąć wiele sporów z fiskusem.

Sprawa dotyczy sposobu opodatkowania podatkiem od nieruchomości obiektów budowlanych pełniących funkcję silosów, magazynów do składowania materiałów sypkich. NSA rozważał, czy tego typu obiekty, które na gruncie prawa budowlanego stanowią budowlę, mogą być uznane za budynki dla celów podatkowych.

Ustne uzasadnienie uchwały NSA, które usłyszeliśmy wczoraj, sprowadzić można do stwierdzenia, że dany obiekt budowlany może być uznany za budynek na gruncie podatkowym, jeśli spełnia wszystkie warunki wskazane w podatkowej definicji budynku tj. w art. 1a ust. 1 pkt 1 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Zdaniem NSA przeszkody ku temu nie stanowi fakt, że zbiorniki zostały wprost wskazane jako przykłady budowli w art. 3 pkt 3 ustawy Prawo budowlane.

Należy zwrócić uwagę, że zdaniem NSA obiekty budowlane przeznaczone do magazynowania materiałów sypkich, materiałów występujących w kawałkach, cieczy oraz gazu dla celów podatkowych będą jednak stanowiły budowlę, jeśli ich cechą charakterystyczną jest objętość, a nie powierzchnia użytkowa. Pomimo, że te wytyczne mogą pomóc wielu podatnikom w prawidłowej kwalifikacji swoich obiektów, jednak trudno przewidywać, że będą one wystarczające do rozstrzygnięcia wszystkich sporów sądowych, które oczekują na wyrok sądów administracyjnych.

Aby się o tym przekonać, trzeba jednak poczekać na pisemną treść wczorajszej uchwały NSA.

Łukasz Szatkowski
Menedżer Działu Podatków